Wpadł po powrocie z Belgii
Policjanci zatrzymali 28-letniego obywatela Gruzji, który rok temu wraz ze swoim kolegą ukradł z salonu jubilerskiego paletę z biżuterią wartości ponad 20 tys. zł. Mężczyzna był poszukiwany od tamtego momentu. Teraz wrócił do Polski i został zatrzymany na lotnisku. Prokurator już wystąpił z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie.
Policjanci ze Śródmieścia od ponad roku poszukiwali sprawcy kradzieży, do której doszło w salonie jubilerskim. 15 stycznia dwóch mężczyzn włamało się do gabloty z biżuterią w sklepie w jednym z centrów handlowych. Łupem złodziei padła paleta z 26 złotymi i 5 srebrnymi obrączkami o wartości ponad 20 tys. zł. Policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu zaczęli pracować nad sprawą i w lipcu zatrzymali jednego ze sprawców. Był to obywatel Gruzji, który został tymczasowo aresztowany.
Wczoraj w ręce policjantów trafił drugi sprawca. Mężczyzna został zatrzymany na Okęciu tuż po lądowaniu samolotu z Belgii. Zostały mu przedstawione zarzuty włamania i kradzieży biżuterii. Dzisiaj sąd zadecyduje o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny.
To nie jedyna sprawa, którą mają na koncie wspólnicy. W listopadzie 2009 roku mężczyźni działając w podobny sposób ukradli ze sklepu przy Świętojerskiej dwie kamery wartości ponad 8 tys. zł.
Za te czyny zatrzymanemu grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
ah