Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Po marihuanie i bez prawa jazdy

Data publikacji 11.03.2011

Stołeczni wywiadowcy zatrzymali mężczyznę, który wsiadł za kierownicę forda po marihuanie. Jak się później okazało w ogóle nie miał uprawnień do kierowania pojazdami. Śródmiejscy policjanci przedstawią Patrykowi G. zarzut kierowania pod wpływem środków odurzających, za co grozi do 3 lat pozbawienia wolności.

Wywiadowcy patrolowali okolice Emilii Plater. 20 minut po północy zauważyli forda fiestę, który jechał nie mając włączonych świateł. Policjanci zatrzymali auto do kontroli. Kierowca - 20-letni Patryk G. na pytanie o prawo jazdy, z rozbrajającą szczerością powiedział, że nie ma w ogóle uprawnień. Przy tym nerwowo się zachowywał i unikał kontaktu wzrokowego. Policjanci zaczęli podejrzewać, że może być pod wpływem środków odurzających. Patryk G. przyznał, że od kilku dni pali marihuanę. Mężczyzna został zatrzymany. Badanie przeprowadzone w szpitalu potwierdziło obecność narkotyku w organizmie. Dzisiaj śródmiejscy dochodzeniowy przedstawią mu zarzut kierowania pod ich wpływem.

Ah
 

Powrót na górę strony