Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Nie wiedziała jeszcze o włamaniu

Data publikacji 03.03.2011

Laptopa, aparaty fotograficzne, biżuterię, nawigację samochodową i kilka innych przedmiotów odzyskali policjanci ze Śródmieścia. W aucie, w którym jechało czterech mężczyzn policjanci oprócz skradzionych przedmiotów znaleźli kominiarki, rękawice, łom i klucz francuski. Jak się okazało – włamywacze wracali dopiero „z roboty”. Pokrzywdzona właścicielka domu jednorodzinnego pod Sochaczewem nawet nie wiedziała, że została okradziona.

Uwagę policjantów ze śródmiejskiego patrolu prewencji zwrócił ford fiesta, w którym jechało czterech mężczyzn. Na widok radiowozu mężczyźni zaczęli się nerwowo zachowywać. Policjanci pojechali za autem i przy Orlej zatrzymali pojazd do kontroli. W bagażniku samochodu znaleźli laptopa, aparaty fotograficzne, biżuterię, nawigację i inne przedmioty. Oprócz tego narzędzia służące do włamań i maskowania, jak kominiarki i rękawice. Policjanci nie mieli wątpliwości, że mężczyźni przewożą przedmioty pochodzące z włamania. Bracia Waldemar P. (31 l.) i Edward P. (30 l.) oraz ich koledzy Robert R. (38 l.) i Marcin W. (28 l.) zostali przewiezieni do śródmiejskiej komendy. Tutaj policjanci ustalili, do kogo należały przedmioty. Kiedy zadzwonili do pokrzywdzonej kobieta jeszcze nie wiedziała, że padła ofiarą włamywaczy.
Mężczyźni zostali przewiezieni do komendy powiatowej w Sochaczewie. Odpowiedzą za włamanie i kradzież wymienionych przedmiotów. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.

Wszyscy czterej są dobrze znani policjantom. Byli wielokrotnie zatrzymywani za włamania i kradzieże. Jeden z nich w trakcie zdarzenia był na przepustce z aresztu.

Ah


Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 2.45 MB)

Powrót na górę strony