Rzucał kamieniami i podpalał ulotki
Prawie 3 promile alkoholu w organizmie miał zatrzymany przez śródmiejski patrol mężczyzna, który uszkodził drzwi w jednej z klatek schodowych przy ul. 29 listopada. Z niewiadomych przyczyn mężczyzna próbował dostać się na klatkę schodową bloku. Gdy mu się nie udało – rzucił kawałkiem tynku, a później podpalił ulotki w skrzynkach. Zatrzymanie chuligana zajęło mundurowym zaledwie kilka minut.
Policjanci zostali powiadomieni, że na ul. 29 listopada ktoś dobijał się do klatki schodowej i uszkodził drzwi. Mundurowi natychmiast pojechali na miejsce. Tam czekała już zgłaszająca, która opowiedziała, że przed kilkoma minutami ktoś próbował wejść do klatki schodowej. Kiedy kobieta wyjrzała przez okno zobaczyła, jak mężczyzna rzuca w drzwi kawałkiem tynku. Po chwili zaczął podpalać ulotki w skrzynce. Po chwili odszedł w nieznanym kierunku. Policjanci zaczęli szukać wandala. Kilka minut później zauważyli mężczyznę odpowiadającego rysopisowi przy ul. Szwoleżerów.
Mariusz B. (31 l.) został zatrzymany i przewieziony do izby wytrzeźwień. W organizmie miał prawie 3 promile alkoholu.
Dzisiaj zostaną mu przedstawione zarzuty zniszczenia mienia, za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Ah