Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Najpierw zapalił, a później pojechał

Data publikacji 28.02.2011

Śródmiejscy policjanci zatrzymali 22-letniego Michała S. Mężczyzna wsiadł za kierownicę golfa po tym jak palił marihuanę. Teraz odpowie za kierowanie pod wpływem środków odurzających, za co grozi do 2 lat pozbawienia wolności. Funkcjonariusze zatrzymali też mężczyznę, który miał przy sobie działkę marihuany.

Policjanci patrolując okolice Polnej tuż przed 22 zauważyli dwóch mężczyzn. Postanowili wylegitymować ich. Podczas kontroli odzieży Adama K. (24 l.) w kurtce znaleźli srebrne zawiniątko z marihuaną. Mężczyzna mętnie tłumaczył się, że znalazł narkotyki podczas spaceru w Parku Saskim. Został zatrzymany. Dzisiaj policjanci przedstawią mu zarzut posiadania środków odurzających.

Kilka godzin później, ok. 2 w nocy śródmiejscy policjanci zatrzymali do kontroli volkswagena golfa. Kierujący nim Michał S. (22 l.) dziwnie się zachowywał. Trzęsły mu się ręce i miał rozszerzone źrenice. Policjanci zaczęli podejrzewać, że mężczyzna zażywał narkotyki. Podczas kontroli auta znaleźli opakowanie po fifkach i bibułki, co tylko utwierdziło ich w przekonaniu, że Michał S. może być pod ich wpływem. Mężczyzna powiedział policjantom, że palił marihuanę, ale to było kilka dni temu. Mundurowi zatrzymali Michała S. i przewieźli na badania do szpitala. Ich podejrzenia potwierdziły się. Dochodzeniowy przedstawili mężczyźnie zarzut kierowania pod wpływem środków odurzających.

Ah

Powrót na górę strony