Wpadła z kradzioną biżuterią
Dla 23-letniej Eweliny B. rutynowa kontrola zakończyła się w policyjnej izbie zatrzymań. Kobieta miała przy sobie sporą ilość kolczyków i bransoletek. Nie potrafiła wytłumaczyć skąd ma biżuterię. Dzisiaj przyznała, że ukradła ją w niedzielę i właśnie zamierzała sprzedać. Policjanci odzyskali skradzione precjoza i przedstawią dzisiaj kobiecie zarzut kradzieży.
Mundurowi ze Śródmieścia patrolując okolice centrum postanowili skontrolować parę. 23-letnia Ewelina B. szła z kolegą. Kiedy mundurowi skontrolowali jej odzież okazało się, że ma schowaną biżuterię wartości około 1000 zł. Kobieta nie potrafiła wytłumaczyć policjantom, gdzie kupiła bransoletki i kolczyki, jak również nie miała żadnego dowodu zakupu. 23-latka została zatrzymana i ubiegłą noc spędziła w policyjnym areszcie. Dzisiaj przyznała, że ukradła biżuterię ze sklepu w jednym z centrów handlowych i zamierzała ją sprzedać.
Policjanci przedstawią jej dzisiaj zarzut kradzieży, za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Ah