Nietrzeźwi za kierownicą
Stołeczni policjanci ostatniej doby zatrzymali kolejne osoby, które usiadły za kierownicą swoich samochodów po "kieliszku". Trzej pijani kierowcy trafią dzisiaj do śledczych, którzy przedstawią im zarzut prowadzenia pod wpływem alkoholu. Grozi za to utrata prawa jazdy, dotkliwa grzywna i do 2 lat więzienia.
Załoga funkcjonariuszy z Wydziału Ruchu Drogowego wczoraj rano przed 8.00 na ul. Nowy Zjazd zatrzymała samochód VW. W czasie kontroli okazało się kierujący Dariusz W. jest pod wpływem alkoholu. Po badaniu było już jasne 25 latek jest podpity. Wynik na wyświetlaczu alkotestu wyniósł ponad 1.8 promila.
W drugim przypadku interwencja miała miejsce przy ul. Solec. Tam straż miejska została wezwana do samochodu, który blokował wyjazd ze szpitala. Kierowca stojącego tam mercedesa był wyraźnie podpity. Policyjna załoga zbadała trzeźwość mężczyzny i okazało się, że jest pod wpływem alkoholu. 66-latek miał ponad 1.2 promila.
Trzecie zatrzymanie miało miejsce dzisiaj nad ranem. Na ul. Marszałkowskiej policyjna załoga zatrzymała do kontroli samochód marki VW. Łukasz Z. kierujący autem również był podpity. Na urządzeniu pomiarowym okazało się, że ma prawie 0.8 promila alkoholu.
Wszyscy zatrzymani trafili do policyjnych aresztów. Dzisiaj zajmą się nimi śledczy, którzy przedstawią zarzut prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu. Grozi za to do 2 lat więzienia.