Czyste recepty i clonozepan
Dzisiaj w nocy załoga policyjna w okolicach ul. Ordynackiej wylegitymowała dwie osoby. W czasie kontroli osobistej przy 26-letnim Norbercie P. ujawniono kilkanaście sztuk clonozepanu. Przy jego kompanie 24-letnim Patryku K. jedenaście blankietów recept w tym trzy wypisane na środki psychotropowe. Ustalono, że blankiety recept zostały skradzione. Obaj trafili do policyjnego aresztu, gdzie spędzili resztę nocy. Dzisiaj odpowiedzą za swoje zachowanie. Za czyn, którego się dopuścili grozi do 5 lat więzienia.
Dzisiaj w nocy po 2.00 policyjny patrol podjął interwencję wobec dwóch osób przy ul. Ordynackiej. Mężczyźni na widok policyjnego radiowozu nagle skręcili w małą uliczkę próbując zniknąć z oczu funkcjonariuszom. W czasie kontroli przy jednym zatrzymanym ujawnili kilkanaście tabletek clonozepanu, a przy drugim 11 ostemplowanych blankietów recept, w tym trzy wypisane przez 24-latka na środki psychotropowe. Funkcjonariusze zajmujący się sprawą szybko ustalili, że pieczątka na receptach jest prawdziwa. W rozmowie z lekarzem widniejących na pieczęci ustalono, że blankiety recept zostały ukradzione z przychodni na Woli. Dzisiaj zatrzymani odpowiedzą za swoje zachowanie. Pierwszy z zatrzymanych odpowie za posiadanie środków odurzających, drugi najprawdopodobniej za kradzież i podrabianie recept. Za te czyny grozi do 5 lat więzienia.