Odpowiedzą za sklepówkę
Wczoraj wieczorem policjanci z komendy na Śródmieściu zostali wezwani do interwencji w dużym centrum handlowym. Tam ochrona sklepu ujęła dwóch mężczyzn, którzy chcieli ukraść dwie pary spodni o wartości ponad 800zł. Zatrzymani wpadli gdy przekraczali już linię bramek alarmowych wychodząc ze sklepu. Przy kradzieży posługiwali się specjalnie przygotowanymi torbami mającymi zakłócić pracę bramek alarmowych. Za czyn, którego się dopuścili grozi do 5 lat więzienia.
35-latek ze swoim 61-letnim kolegą przyszli do dużego sklepu z artykułami odzieżowymi, lecz nie na zakupy ale po to aby coś ukraść. Po wejściu do lokalu obaj poszli z kilkoma ubraniami do przymierzalni po czym jeden z nich wyszedł z niej z podręczną torbą. Na szczęście mężczyzna cały czas był obserwowany przez ochroniarza. Wpadł, gdy wychodził ze sklepu nie płacąc za zabrany towar. Wyposażeniem sprawcy zdarzenia była torebka specjalnie przygotowana do dokonywania kradzieży, mająca na celu zakłócenie pracy bramek alarmowych. Dzisiaj śledczy przedstawią im zarzut kradzieży. Grozi za to do 5 lat więzienia.