Nietrzeźwy za kierownicą
Stołeczni policjanci zatrzymali dzisiaj w nocy kolejną osobę, która usiadła za kierownicą samochodu po "kieliszku". Nietrzeźwy mężczyzna kierujący bmw miał prawie 1 promil alkoholu. 29-latek trafił do policyjnego aresztu, gdzie spędził noc. Dzisiaj, gdy dojdzie do siebie odpowie za prowadzenie pod wpływem alkoholu. Grozi za to utrata prawa jazdy, dotkliwa grzywna i do 2 lat więzienia.
Policyjna załoga patrolując centrum miasta około 2.00 zauważyła przy Al. Jerozolimskich bmw skręcające wbrew zakazowi w lewo w ul. Nowy Świat. Policjanci podjęli interwencję i już na ul. Smolnej zatrzymali kierującego. Z auta czuć było wyraźną woń alkoholu wobec czego przebadano go na alkomacie. Wynik badania wynoszący około 1 promila upewnił funkcjonariuszy, że mieli rację. W samochodzie była też młoda kobieta, która miała przy sobie telefon komórkowy pochodzący z kradzieży. Policjanci prowadzący czynności sprawdzą w jaki sposób weszła w jego posiadanie. jeżeli nie będzie potrafiła tego wiarygodnie wytłumaczyć może usłyszeć zarzut paserstwa. Grozi za to do 5 lat więzienia.
Kierującym dzisiaj zajmą się śledczy, którzy przedstawią zarzut prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu. Grozi mu do 2 lat więzienia.