Odpowie za rozbój
Dzisiaj w nocy policjanci ze Śródmieścia zatrzymali 51 letniego mężczyznę, który kilkanaście minut wcześniej pobił swoją konkubinę i ukradł jej telefon komórkowy. Janusz R. po badaniu alkomatem z wynikiem 2.6 promila został przewieziony do izby wytrzeźwień. Dzisiaj gdy dojedzie do siebie usłyszy zarzut rozboju. Grozi za to do 12 lat więzienia.
Tuz po północy policyjna załoga pojechała do interwencji w jednym z mieszkań przy ul. Marszałkowskiej. Tam do funkcjonariuszy zgłosiła się pobita kobieta, która została zaatakowana przez swojego konkubenta. Mężczyzna uderzył ją a następnie zabrał telefon komórkowy i wyszedł z mieszkania. Po ustaleniu rysopisu policjanci pojechali w penetrację przyległych ulic. Po kilku minutach przy ul. Wspólnej zauważyli mężczyznę, odpowiadającego rysopisowi sprawcy rozboju. Po wylegitymowaniu okazało się, że to właśnie on. Policjanci zbadali go na zawartość alkoholu. Mężczyzna z wynikiem 2.6 promila trafił do izby wytrzeźwień. W czasie przeszukania znaleziono przy nim również zrabowany telefon.
Dzisiaj po wytrzeźwieniu trafi do prokuratury gdzie usłyszy zarzut rozboju. Za ten czyn grozi nawet do 12 lat więzienia.