Odpowie za kradzież pokrywy studzienki
Wczoraj wieczorem po 22.00, policjanci ze Śródmieścia zatrzymali Wiesława K., który idąc ul. Wspólną dźwigał w worku pokrywę studzienki wodnej. Na pytanie skąd jest ten przedmiot mężczyzna odpowiedział, że z pobliskiej budowy. 52-latek noc spędził w policyjnym areszcie a dzisiaj zajmą się nim śledczy, którzy przedstawią mu zarzut kradzieży. Grozi za to do 5 lat więzienia.
Wczoraj wieczorem policjanci ze śródmiejskiej patrolówki jadąc ul. Wspólną zauważyli starszego mężczyznę przechodzącego przez ogrodzenie pobliskiej budowy. Obserwowany dźwigał też przerzucony przez plecy duży wór. Policjanci przystąpili do interwencji. W czasie wstępnych czynności ustalili, że w worku była pokrywa studzienki wodnej. Na ich pytanie skąd została zabrana zatrzymany wskazał pobliską budowę. Tam rzeczywiście ujawniono studzienkę bez pokrywy. 52-latka przewieziono do policyjnego aresztu, gdzie spędził resztę nocy. Dzisiaj zajmą się nim śledczy, którzy przedstawią mu zarzut kradzieży. Grozi za to do 5 lat więzienia.