Zbyt pijany żeby uciekać
Po 20.00 policyjna załoga została wezwana do interwencji przy ul. Królewskiej. Tam według świadków mężczyzna ubrany w drelich miał demolować samochody zaparkowane przy bloku. Funkcjonariusze na miejscu zatrzymali 21 -letniego Pawła S. który stał przy uszkodzonym samochodzie ledwo trzymając się na nogach. W ręku miał oderwaną chwilę wcześniej wycieraczkę. Za uszkodzenie mienia grozi do 5 lat więzienia.
Po 20.00 do komendy na Śródmieściu zadzwonił świadek informując oficera dyżurnego o demolowaniu samochodów zaparkowanych przy bloku na ul. Królewskiej. Natychmiast na miejsce pojechała policyjna załoga. Funkcjonariusze już z daleka zauważyli chwiejącego się na nogach mężczyznę w granatowym drelichu. Chłopak stał przy samochodzie z wyrwaną chwilę wcześniej wycieraczką. Był za bardzo pijany aby podjąć próbę ucieczki. Po wylegitymowaniu okazało się, ze sprawcą uszkodzenia dostawczej toyoty jest 21-letni Paweł S. Kompletnie pijany resztę nocy spędził w izbie wytrzeźwień. dzisiaj gdy dojedzie do siebie to odpowie za uszkodzenie mienia. Grozi za to do 5 lat wiezienia.