Narkotyki schował w skrzynce na listy
Operacyjni ze Śródmieścia kolejny raz uderzyli w narkobiznes. Tym razem zatrzymali w bloku przy ulicy Śliskiej 39-latka, który w mieszkaniu oraz skrzynce na listy ukrywał narkotyki, w tym ketaminę – środek znieczulający oraz tabletki psychotropowe. Podejrzany usłyszał zarzuty związane z posiadaniem i handlem narkotykami. Może mu grozić do 10 lat pozbawienia wolności.
Szeroko zakrojone działania policjantów z Wydziału Operacyjno-Rozpoznawczego śródmiejskiej komendy zakończyły się rozpracowaniem i zatrzymaniem narkotykowego dilera. Kryminalni niezapowiedzianie złożyli wizytę 39-latkowi w bloku przy ulicy Śliskiej. W momencie, gdy mężczyzna wychodził z windy policjanci podjęli wobec niego czynności. Podejrzany wówczas nie miał przy sobie zabronionych środków. Kryminalni przeszukali mieszkanie podejrzanego. W jednym z pokoi znaleźli kilka opakowań tabletek psychotropowych, kilkanaście woreczków z mefedronem i kokainą oraz tabletki MDMA.
Dodatkowo zabezpieczonych zostało 1200 złotych, wagę jubilerską oraz telefon komórkowy.
Operacyjni skrupulatnie sprawdzili również inne miejsca, w których 39-latek mógł schować nielegalne substancje. Okazało się, że podejrzany ze skrzynki na listy przypisanej do swojego mieszkania zrobił schowek na narkotyki. W środku policjanci znaleźli blisko 120 tabletek MDMA oraz ponad 100 gramów mefedronu.
W wyniku wszystkich działań policjantów ze śródmiejskiego Wydziału Operacyjno-Rozpoznawczego na ulice nie trafiło kilkaset gramów narkotyków.
Dalsze ustalenia kryminalnych potwierdziły, że mężczyzna handlował narkotykami. Został on zatrzymany i przewieziony do komendy. Po nocy spędzonej w policyjnej celi usłyszał zarzuty związane z posiadaniem i handlem narkotykami. Został objęty policyjnym dozorem. Może mu grozić do 10 lat pozbawienia wolności.
To kolejne uderzenie śródmiejskich operacyjnych w narkotykowy proceder.
Postępowanie w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście-Północ.
sierż. szt. Jakub Pacyniak/ea