Odpowiedzą za narkotyki
Policjanci ze Śródmieścia wczoraj późnym wieczorem sprawdzili trzech młodych mężczyzn stojących w podwórku przy ul. Smolnej. W czasie kontroli jeden z ich ukrył w słupie latarni ulicznej zawiniątko z zielonym suszem. Kolejny miał przy sobie torebkę z białym proszkiem. Po sprawdzeniu okazało się, że susz to marihuana, a biały proszek to amfetamina. Wszyscy zostali zatrzymani i noc spędzili w policyjnym areszcie. Dzisiaj odpowiedzą za posiadanie środków odurzających.
Policyjny patrol ze Śródmieścia wczoraj późnym wieczorem około 23.00 skontrolował trzech młodych mężczyzn, stojących w podwórku ul. Smolnej. Na widok funkcjonariuszy jeden z nich odłożył za słup ulicznej latarni zawiniątko z zielonym suszem. Doświadczenie podpowiadało funkcjonariuszom, ze mogą to być narkotyki. Po badaniach narkotestami było już wiadomo, że zielony susz to marihuana. Przy kolejnym z młodych mężczyzn ujawniono torebkę z białym proszkiem. Po badaniach ustalono, że była to amfetamina. Wszyscy trzej zostali zatrzymani i noc spędzili w policyjnym areszcie. Dzisiaj zajmą się nimi policyjni śledczy. Za posiadanie środków odurzających grozi do 2 lat więzienia.