Kradzież okazała się fikcją
Śródmiejscy kryminalni zatrzymali kolejną osobę do fałszywego zawiadomienia o przestępstwie. Tym razem był to 22 Andrzej G. Mężczyzna zgłosił się na Policję ponieważ, jak twierdził został napadnięty i okradziony, kiedy wieczorem wracał do domu. Jak się okazało, wszystko wymyślił bo nie chciał mieć problemów z wyrobieniem nowych dokumentów. Mężczyzna będzie odpowiadał za zawiadomienie o niepopełnionym przestępstwie i składanie fałszywych zeznań. Grozi mu za to do 3 lat więzienia.
22 letni Andrzej G. w połowie grudnia wracał po alkoholu do miejsca zamieszkania. Prawdopodobnie w czasie tej drogi utracił w nieznanych okolicznościach kartę bankową i dowód osobisty. Chcąc szybciej uzyskać duplikaty zagubionych dokumentów postanowił zgłosić przestępstwo aby uzyskać z Policji poświadczenie o kradzieży.
Jak postanowił tak zrobił. 17.grudnia zgłosił, że nieznany sprawca wyrwał mu portfel z pieniędzmi i dokumentami. Zdarzenie miało mieć miejsce przy skrzyżowaniu Nowego Światu z Al. Jerozolimskimi. Sprawą zajęli się kryminalni ze Śródmieścia. Po dokładnym sprawdzeniu okoliczności tego napadu funkcjonariusze byli już niemal pewni, że mają do czynienia ze zgłoszeniówką.
Dzisiaj rano po uprzednim ustaleniu miejsca pracy zatrzymali 22 latka. W czasie czynności młody mężczyzna przyznał się do winy składając obszerne wyjaśnienia. 22 odpowie teraz za zawiadomienie o niepopełnionym przestępstwie i składanie fałszywych zeznań. Grozi za to do 3 lat więzienia.