Areszt dla włamywaczy recydywistów
Policjanci ze śródmiejskiego wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu zatrzymali na gorącym uczynku przestępstwa dwie osoby podejrzane o włamania, usiłowanie włamań oraz kradzieże. Mężczyźni działając wspólnie i w porozumieniu, wzięli „na celownik” mieszkania, próbując dostać się do nich poprzez sforsowanie zabezpieczeń w drzwiach lub licząc na to, że ich właściciele zapomnieli zamknąć drzwi. W tym przypadku za popełnione przestępstwa 45-latkowi i jego 49-letniemu kompanowi grozi, co najmniej 10 lat pozbawienia wolności.
45-latek i jego o 4 lata starszy kompan wpadli, próbując włamać się do kolejnego mieszkania. Podejrzanie zachowujących się mężczyzn zauważył dozorca i powiadomił policję. W kilka minut na miejsce przyjechali policjanci ze śródmiejskiego wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu. Funkcjonariusze zatrzymali dwie osoby w momencie, kiedy próbowały wyjść z budynku. Podczas przeszukania przy starszym z mężczyzn policjanci znaleźli narzędzia służące do włamań.
Okazało się, że chwilę wcześniej przy pomocy tych właśnie narzędzi zatrzymani próbowali sforsować zamki w drzwiach w dwóch mieszkaniach w tym budynku. To jednak nie wszystko. Policjanci w rozmowie z lokatorami ustalili, że ci sami mężczyźni od kilku już dni, o różnych porach dnia chodzili od drzwi do drzwi, łapiąc za klamki i próbując w ten sposób dostać się do mieszkania, aby ukraść znajdujące się w nim rzeczy. W jednym z takich przypadków, kiedy zostali zaskoczeni przez właścicielkę, powiedzieli, że roznoszą ulotki. Te sytuacje i próby włamań potwierdzają także nagrania z kamer umieszczonych na klatce schodowej.
Policjanci analizując inne podobne zgłoszenia udowodnili mężczyznom w sumie 7 czynów polegających także na kradzieży sprzętu komputerowego i elektronicznego, telefonu, kart płatniczych oraz dokumentów. Zatrzymani mężczyźni usłyszeli również zarzuty za włamanie na konto oraz usiłowanie włamania na konto bankowe pokrzywdzonych przy wykorzystaniu skradzionych kart.
Na wniosek Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście Północ w Warszawie, sąd podjął już decyzję o tymczasowym aresztowaniu obu osób na okres 3 miesięcy. Biorąc pod uwagę fakt, że mężczyźni czynu tego dopuścili się w ciągu 5 lat po odbyciu, co najmniej roku kary pozbawienia wolności za podobne, umyślne przestępstwo, czyli działając w warunkach recydywy, sąd może wymierzyć im teraz karę przewidzianą za przypisane przestępstwo w wysokości do górnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę.
podinsp. Robert Szumiata/ea