Policjanci zauważyli jak przekazywali sobie narkotyki
Śródmiejscy wywiadowcy zatrzymali dwie osoby podejrzane o posiadanie i udzielanie środków odurzających. Mężczyźni wpadli na gorącym uczynku przestępstwa przekazując sobie marihuanę. Za te przestępstwa zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Podejrzenia policjantów pełniących w nocy służbę na ulicy Smolnej wzbudziło zachowanie dwóch osób. Mężczyźni rozglądali się nerwowo wokół siebie, po czym przekazali sobie coś z ręki do ręki. Chwilę po tym jeden z mężczyzn wsiadł do samochodu a drugi zaczął się oddalać szybkim krokiem.
Reakcja funkcjonariuszy ze śródmiejskiego wydziału wywiadowczo-patrolowego mogła być tylko jedna. Policjanci, aby wyjaśnić tę sytuację zatrzymali obu mężczyzn. Podczas kontroli przy 28-latku za paskiem spodni policjanci znaleźli 15 gramów marihuany i 2 gramy kokainy. Drugi z mężczyzn 38-latek, w kieszeni bluzy ukrył zawiniątko z folii aluminiowej a w nim marihuanę.
Obaj mężczyźni w pokrętny sposób tłumaczyli to, po co się spotkali i w jaki sposób weszli w posiadanie tego, co znaleźli przy nich policjanci.
Zarówno 28-latek jak i jego o 10 lat starszy kolega usłyszeli już prokuratorskie zarzuty. Pierwszy z mężczyzna zarzut posiadania i udzielania narkotyków a drugi ich posiadania. Za te przestępstwa zatrzymanym grozi teraz do 3 lat pozbawienia wolności.
podinsp. Robert Szumiata/mw