Narkotyki ukryte były w lodówce
Policjanci ze śródmiejskiego wydziału operacyjno-rozpoznawczego zatrzymali kobietę i mężczyznę podejrzanych o posiadanie znacznej ilości środków odurzających. W mieszkaniu pary, policjanci znaleźli ponad 220 gramów amfetaminy, 40 gramów mefedronu oraz tabletki extazy. Za to przestępstwo zatrzymanym grozi teraz do 10 lat pozbawienia wolności.
Śródmiejscy kryminalni ustalili, że w jednym z mieszkań przy ulicy Przechodniej mogą się znajdować znaczne ilości narkotyków. Policjanci pojechali, więc do wytypowanego budynku, aby to sprawdzić. Cierpliwe czekali, aż do mieszkania wrócą osoby będące w ich zainteresowaniu.
Jak tylko „figuranci” pojawili się przed drzwiami wynajmowanego mieszkania do akcji wkroczyli policjanci. Wraz z kobietą i mężczyzną weszli do lokalu i rozpoczęli jego przeszukanie. W kuchni w lodówce znaleźli zapakowane w foliowe torebki amfetaminę, mefedron oraz tabletki. W sumie ponad 260 gramów środków odurzających.
25-latka i jej o 5 lat młodszy partner zostali zatrzymani, a znalezione narkotyki zabezpieczone jako dowód w sprawie. Para usłyszała już zarzuty posiadania znacznej ilości środków odurzających, za co zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Na wniosek śledczych sąd podjął już decyzję o tymczasowym aresztowaniu zatrzymanych na okres 3 miesięcy.
podinsp. Robert Szumiata