Spodnie za 600 zł. zostały w sklepie
Wczoraj po południu policjanci ze śródmiejskiej komendy wezwani zostali do interwencji w dużym centrum handlowym. Tam ochrona sklepu ujęła mężczyznę, który chciał ukraść markowe spodnie o wartości 6000zł. Zatrzymany najpierw szczypcami oderwał klips zabezpieczający uszkadzając nogawkę spodni. Następnie włożył je na siebie i chciał wyjść ze sklepu. Wpadł, gdy wychodziła nie płacąc za towar. Za kradzież grozi do 5 lat więzienia.
Wczoraj po południu około 15.00 policyjna załoga pojechała do interwencji w centrum handlowym, gdzie ochrona ujęła na kradzieży mężczyznę. 30-latek wziął do przymierzalni parę markowych spodni o wartości 600 złotych. Następnie cążkami, które przyniósł ze sobą oderwał klips zabezpieczający uszkadzając ubranie. Spodnie włożył na siebie i chciał wyjść ze sklepu. Nie wiedział o tym, że był przez cały czas obserwowany przez ochronę sklepową. Wpadł za liniami kas, gdy wychodził ze sklepu nie płacąc za zabrany towar. Jeszcze wczoraj śledczy przedstawili mu zarzut kradzieży, zatrzymany przyznał się do winy. Za czyn, którego się dopuścił grozi do 5 lat więzienia.