Aktualności - Archiwum
Rozmiar czcionki
-
Odpowie za łapówkę
Policjanci ze Śródmieścia wczoraj po południu zatrzymali 34-latkę, kierowcę kontrolowanego samochodu. Kobieta jadąc ulicami centrum popełniła wykroczenie drogowe. Funkcjonariusze zatrzymali ją do kontroli przy ul. Królewskiej proponując mandat karny. Zatrzymana aby uniknąć kary chciała im wręczyć 50 złotych, aby odstąpili od wykonania czynności służbowych. Teraz odpowie za usiłowanie wręczenia łapówki, grozi jej za to do 10 lat więzienia.
Dodano: 20.01.2011 -
Wyniósł z firmy młoty, wiertarkę i szlifierkę
Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali 28-letniego Krzysztofa K., wyniósł wartościowe elektronarzędzia z firmy, w której pracował. Mężczyźnie przedstawiono już zarzuty kradzieży z włamaniem, za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Kwestią czasu jest zatrzymanie jego wspólnika.
Dodano: 19.01.2011 -
Pomagał przy fikcyjnej kradzieży mercedesa
Policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu zatrzymali kolejnego mężczyznę powiązanego ze sprawą fikcyjnej kradzieży mercedesa. Sebastian M. (33 l.) pomógł w pozbyciu się auta, które było wielokrotnie szpachlowane i nie przedstawiało zbyt dużej wartości. Mężczyzna usłyszy dziś w prokuraturze zarzuty pomocnictwa przy wyłudzeniu odszkodowania.
Dodano: 19.01.2011 -
Fałszywy napad i kradzież złota (aktualizacja)
To miała być sfingowana kradzież roku. Łupem fikcyjnego złodzieja miało paść 7 kilogramów złota o wartości ponad miliona 100 tys. zł. Praca śródmiejskich policjantów doprowadziła do zatrzymania dwóch mężczyzn, którzy próbowali okraść firmę. Kryminalni odzyskali złoto. Obu przedstawiono zarzuty m.in. fikcyjnego zgłoszenia napadu i kradzieży cennego kruszcu. Sąd zadecydował o tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące.
Dodano: 19.01.2011 -
Wpadli na kradzieży skutera
Wczoraj tuż przed północą policjanci z warszawskiego śródmieścia zatrzymali dwóch młodych mężczyzn, którzy kilka minut wcześniej ukradli skuter dostawcy pizzy. 16 latek odpowie przed sądem rodzinnym, 21-latek poniesie odpowiedzialność za kradzież za co grozi mu do 5 lat więzienia. Obaj w czasie zdarzenia byli pod wpływem alkoholu.
Dodano: 18.01.2011 -
Kopał w auta pod okiem kamery
Mężczyznę, który kopał zaparkowane samochody i wybił szybę w jednym z salonów fryzjerskich na Marszałkowskiej zatrzymali policjanci ze Śródmieścia. Zajście zostało zarejestrowane przez kamerę monitoringu miejskiego. Dzięki szybkiej reakcji jej operatora po dwóch minutach sprawca niszczenia mienia był już w rękach śródmiejskiego patrolu. Teraz grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Dodano: 18.01.2011 -
Jak uniknąć kradzieży telefonu komórkowego
Jednym z ważnych problemów dzisiejszych czasów są niewątpliwie bardzo zuchwałe kradzieże telefonów komórkowych. Łupem padają zarówno aparaty fabrycznie nowe, jak i te które mają już swoje lata. Sprawcy stosują różne sposoby dla osiągnięcia swojego celu, często bardzo pomysłowe. Nie oznacza to jednak, że nie można im utrudnić takiego działania, dlatego też poniżej podajemy kilka porad, jak najlepiej uchronić się przed tego rodzaju zdarzeniami:
Dodano: 18.01.2011 -
Pijany złamał zakaz prowadzenia pojazdów
2,5 promila alkoholu w organizmie miał kierujący mercedesem, którego zatrzymali policjanci na Al. Solidarności. Jak się okazało po sprawdzeniu w bazach danych, mężczyzna miał już dwukrotnie orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów za podobne przestępstwa. Za kółko nie powinien siadać do września tego roku. Teraz odpowie za złamanie zakazu i prowadzenie w stanie nietrzeźwości.
Dodano: 17.01.2011 -
Awanturowali się i rzucali koszami na śmieci
5 osób, które awanturowały się na Placu Konstytucji zatrzymali policjanci śródmiejskiej prewencji. Dwóch zatrzymanych to obywatele Wietnamu, pozostała trójka to Polacy. Policjanci ze śródmiejskiej dochodzeniówki ustalają, co było przyczyną szarpaniny. Jej uczestnikom prawdopodobnie zostaną przedstawione zarzuty udziału w bójce. Za taki czyn grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Dodano: 17.01.2011 -
Schował się przed policjantami w szafce ubraniowej
Sprawca kradzieży mosiężnej tablicy informacyjnej jednej z fundacji przy ul. Przyjaciół schował się przed interweniującymi policjantami w… szafce ubraniowej. Później jednak przyznał się do kradzieży i sprzedaży tablicy w skupie złomu. Policjanci przedstawili mu zarzut kradzieży, za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Dodano: 15.01.2011